
Piękny, ale daleki od ideału.
Jakiś czas temu Huawei oficjalnie zaprezentował w Polsce nową generację swoich smartfonów ze średniej półki – smartfonów z serii nova. Mowa o Huawei nova 10 oraz Huawei nova 10 Pro. Ten drugi smartfon trafił w moje ręce, dzięki czemu miałam okazję go przetestować. Oto, co Huawei nova 10 Pro oferuje i co takiego o nim sądzę.
Specyfikacja
Wyceniony na 2 999 złotych Huawei nova 10 pro posiada ekran o przekątnej 6,78 cala, procesor Qualcomm Snapdragon 778 4G, 8 GB pamięci RAM i baterię o pojemności 4500 mAh. Urządzenie wyposażono w podwójny aparat z przodu i potrójny z tyłu. Jego pełną specyfikację umieściłam poniżej.
Huawei nova 10 Pro – specyfikacja:
- Procesor i grafika: Qualcomm Snapdragon 778 4G, Adreno 642L
- Pamięć RAM: 8 GB
- Pamięć masowa: 256 GB
- Możliwość rozbudowy pamięci: Nie
- Wyświetlacz: 6,78” OLED, paleta barw P3 (1 mld kolorów), rozdzielczość: 2652 x 1200 pikseli, odświeżanie 120 Hz (próbkowanie dotyku: 300 Hz)
- Bezpieczeństwo: czytnik linii papilarnych
- Akumulator: 4500 mAh, szybkie ładowanie 100 W
- Aparat fotograficzny:
- Z tyłu: 50 MP (f/1.8, Ultra Vision RYYB, PDAF), 8 MP (f/2.2, ultraszerokokątny 112°), 2 MP (f/2.4, do pomiaru głębi)
- Z przodu: 60 MP (f/2.4, ultraszerokokątny 100°, AF), 8MP (f/2.2, portretowy)
- System operacyjny: EMUI 12 (bazujący na Androidzie 10)
- Transmisja danych: 4G
- Łączność i lokalizacja: Dual-SIM, 802.11 a/b/g/n/ac/ax, 2,4 GHz / 5 GHz, 2x2 MIMO, HE160, Bluetooth 5.2, NFC, GPS, AGPS, Glonass, BeiDou, Galileo
- Złącza: USB-C 2.0 z OTG
- Typ karty SIM: nano SIM + nano SIM
- Wymiary: 164,24 x 74,45 x 7,88 mm
- Masa: 191 g
Budowa i design
Huawei nova 10 Pro został zamknięty w szklanej obudowie o chropowatej fakturze, zwieńczonej ramkami wykonanymi z tworzywa sztucznego, która nie zbiera odcisków palców. Na jej prawej krawędzi umieszczono dwa metalowe przyciski - przycisk zasilania i przycisk do zmiany głośności, na górnej krawędzi otwory głośnika i mikrofonu, a na dolnej krawędzi otwory drugiego głośnika i mikrofonu, port USB-C oraz wysuwaną tackę na karty SIM. Do mnie telefon dotarł w wersji kolorystycznej Starry Silver.


Oczywiście największa atrakcja urządzenia skrywa się na jego pleckach. Tam umieszczono bowiem wyspę głównych aparatów, która prezentuje się po prostu spektakularnie. Cała wyspa otoczona jest lśniącym złotym pierścieniem, a kolejny złoty pierścień okrąża środkowy aparat. Jej design, tak jak design całego smartfonu, inspirowany był gwiezdnymi orbitami, co doskonale widać.

Huawei nova 10 Pro to urządzenie bardzo smukłe i lekkie. Jego grubość wynosi zaledwie 7,88 milimetra, szerokość 74,45 milimetra, a wysokość 7,88 milimetra. Masa zamyka się zaś w 191 gramach. Jakość wykonania urządzenia stoi przy tym na bardzo wysokim poziomie.
Wyświetlacz
Huawei nova 10 Pro posiada wyświetlacz OLED o przekątnej 6,78 cala i rozdzielczości 2650 x 1200 pikseli. Parametry te dają zagęszczenie pikseli na poziomie 374 PPI. Częstotliwość odświeżania panelu to 120 Hz.

Obraz oferowany przez ekran smartfonu jest szczegółowy i jasny. Widać na nim sporo nawet przy ostrym nasłonecznieniu. Również w kwestii płynności działania trudno mu cokolwiek zarzucić, także gdy w Ustawieniach urządzenia wybierzemy dynamiczną częstotliwość odświeżania, wydłużającą czas pracy na baterii. Ustawienia pozwalają też jednak na sztywno ustawić częstotliwość odświeżania na 120 Hz lub 60 Hz.
W lewym górnym rogu wyświetlacza umieszczono wycięcie dla podwójnego przedniego aparatu. Niestety jest ono dość spore i mocno rzuca się w oczy. Pod ekranem, ale już w jego dolnej środkowej części, znalazł się zaś czytnik linii papilarnych, który działa bardzo płynnie i bez zarzutu.

Co istotne, ekran w Huawei nova 10 Pro, tak jak ekran poprzednika, charakteryzuje się zakrzywionymi krawędziami. Nie jestem miłośniczką takiego rozwiązania, ale można się do niego szybko przyzwyczaić. Warto też wspomnieć, że wyświetlacz pokryto ochronną folią.
Oprogramowanie i łączność
Urządzenia Huawei w Polsce nadal nie korzystają z autorskiego oprogramowania Huawei, czyli HarmonyOS 2.0, a bazującego na Androidzie EMUI. Huawei nova 10 Pro używa EMUI 12, opartego na Androidzie 10. Dzięki temu dla użytkowników smartfonów z Androidem wciąż powinien być on intuicyjny i prosty w obsłudze. Niemniej, nieco dziwi mnie fakt, że EMUI 13 wciąż nie zadebiutowało, zwłaszcza że swoją premierę miał już… Android 13.
EMUI 12 wspiera oczywiście wiele różnych przydatnych funkcji. Posiada asystenta głosowego Celia, pozwala włączyć tryb always-on-display i umieścić na ekranie przeróżne widgety, obsługuje gesty i umożliwia płynne przełączanie się między różnymi urządzeniami Huawei dzięki funkcji Super Device.

Oczywiście, tak jak inne smartfony Huawei, nova 10 Pro nie obsługuje oficjalnie aplikacji Google. Niemniej, niektóre usługi można przypiąć do ekranu głównego jako aplikacje PWA – na przykład Google Keep i YouTube.
Niestety EMUI 12 to nadal cała masa bloatware. W systemie znajdziemy zarówno mnóstwo zainstalowanych już aplikacji, jak i ikon, których dotknięcie powoduje zainstalowanie aplikacji czy gry. Niezmiennie irytują też wszechobecne reklamy w AppGallery, czyli sklepie z aplikacjami Huawei.
W kwestiach łączności zadowala fakt, że Huawei nova 10 pro obsługuje Wi-Fi 6, Bluetooth 5.2 i NFC. Dla wielu osób istotna może być też możliwość włożenia do smartfonu dwóch kart SIM. Rozczarowuje z kolei brak wsparcia dla 5G.
Wydajność
Huawei nova 10 Pro został wyposażony w procesor Qualcomm Snapdragon 778G 4G z układem graficznym Adreno 642L, 8 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci wewnętrznej. Jego komponenty pozwoliły mu uzyskać w benchmarku AnTuTu 512 592 punkty. Wynik ten sprawia, że plasuje się od poza pierwszą pięćdziesiątką rankingu AnTuTu, jednak należy pamiętać, że mowa o urządzeniu ze średniej półki. W Geekbench 5 nova 10 Pro może zaś pochwalić się wynikiem 787 punktów dla pojedynczego rdzenia i 2986 punktów dla wielu rdzeni.

Huawei nova 10 Pro – wyniki testów wydajności w benchmarku AnTuTu (po lewej) i Geekbench 5 (po prawej). | Źródło: mat. własne
Podczas normalnego użytkowania na płynność działania smartfonu nie można narzekać. Przeglądając Internet, przełączając się między przeróżnymi aplikacjami czy używając aplikacji aparatu nie doświadczałam żadnych spadków wydajności. Nieco gorzej Huawei nova 10 Pro sprawdza się w grach. Niemniej, tylko w przypadku bardziej wymagających tytułów, takich jak PUBG, trzeba na nim zrezygnować z maksymalnych ustawień graficznych.
Fotografia
Huawei nova 10 Pro ma do zaoferowania całkiem niezły zestaw aparatów. Aparat główny składa się na sensor 50 MP RYYB Ultra Vision z autofocusem, poczwórną detekcją fazy i technologią zerowego opóźnienia migawki, sensor 8MP z obiektywem ultraszerokokątnym oraz sensor 2MP służący do pomiaru głębi. Na marginesie, cechą charakterystyczną sensora RYYB jest to, że jego czujniki posiadają piksele żółte zamiast zielonych, co w teorii ma przyczyniać się do zwiększenia poboru światła o 40 procet, a co za tym idzie – wykonywania lepszych zdjęć przy słabych warunkach oświetleniowych.

Z przodu urządzenia znajdziemy sensor 60 MP z obiektywem o kącie widzenia 100 stopni, wspierany portretowym sensorem 8MP z dwukrotnym zoomem optycznym i pięciokrotnym cyfrowym. To pierwszy taki aparat na rynku smartfonów.

W kwestii możliwości fotograficznych Huawei nova 10 Pro nie zawodzi, jednakże można tu na kilka kwestii ponarzekać. Na pochwałę z pewnością zasługuje jakość zdjęć wykonywanych w nocy, zarówno przednim jak i tylnym aparatem. Zdjęcia wykonywane w dzień są bardzo szczegółowe, chociaż w przypadku tych wykonywanych sensorami ultraszerokokątnymi możemy zauważyć obniżone nasycenie barw. Niemniej, ultraszerokokątny aparat z przodu pozwala zmieścić w kadrze selfie naprawdę dużo.
To, co w temacie fotografii w Huawei nova 10 Pro mi się nie podoba to przede wszystkim działanie algorytmów przetwarzających zdjęcia. Oferują one rezultaty o bardzo zróżnicowanej jakości – raz lepszej, raz gorszej. Aby upewnić się, że uzyskamy zadowalające nas zdjęcie danego obiektu, po prostu trzeba nacisnąć spust migawki kilka razy pod rząd. Rozczarowuje też brak możliwości włączenia lub wyłączenia HDR ręcznie (funkcję te algorytmu obsługują automatycznie) oraz zmiany natężenia efektów używanych podczas fotografii portretowej, na przykład stopnia rozmycia tła.
Przykładowe zdjęcia wykonane smartfonem Huawei nova 10 Pro umieściłam poniżej. Jeśli chcesz ujrzeć je w pełnej rozdzielczości, zapraszam na Dysk Google.



















Zarówno tylny, jak i przedni aparat Huawei nova 10 Pro pozwala nagrywać materiały wideo w jakości 720p i 1080p przy 30 lub 60 klatkach na sekundę oraz w jakości 4K przy 30 klatkach na sekundę. Filmy, które można z ich pomocą pozyskać, charakteryzują się jakością taką, jakiej można spodziewać się po smartfonie ze średniej półki, chociaż stabilizacja obrazu mogłaby stać tu na nieco wyższym poziomie.
Bateria
Huawei zdecydował się umieścić w swoim najnowszym smartfonie całkiem sporą baterię – o pojemności 4500 mAh. Dzięki niej z Huawei nova 10 Pro można korzystać po naładowaniu do 100 procent dość długo – nawet dwa dni lub dłużej. Oczywiście czas ten może się wydłużyć lub skrócić w zależności od intensywności użytkowania.
Nawet jeśli z jakiegoś powodu szybko rozładujesz omawiane urządzenie, bardzo szybko je naładujesz. Huawei nova 10 Pro wspiera bowiem szybkie ładowanie 100 W. Dzięki niemu w trybie ładowania Turbo ładowanie od 0 do 100% trwa zaledwie około pół godziny.

Co istotne, podczas szybkiego ładowania oraz podczas grania Huawei nova 10 Pro się nie przegrzewa. Jest to zasługą między innymi systemu chłodzenia cieczą.
Podsumowanie
Huawei nova 10 Pro to smartfon, który oferuje niemało, bo długi czas pracy na baterii, szybkie ładowanie, ładny design, świetny wyświetlacz, niezłą wydajność, a także bardzo dobre aparaty fotograficzne. Nie zmienia to jednak faktu, że w cenie 2 999 złotych powinien oferować jeszcze więcej, a trzeba przecież przy tym pamiętać, że mowa o urządzeniu bez 5G i dostępu do usług Google.
Chociaż w gruncie rzeczy Huawei nova 10 Pro jest smartfonem godnym uwagi, wydaje mi się, że nie zachęci on zbyt wielu osób do przesiadki na zupełnie inny ekosystem. W końcu właśnie z tym wiąże się zamiana telefonu z Androidem na telefon Huawei.
Mocne strony:
+ ładny, ciekawy design
+ długi czas pracy na baterii
+ szybkie ładowanie
+ bardzo dobry wyświetlacz
+ wydajność na zadowalającym poziomie
+ niezły i unikatowy zestaw aparatów
+ smukły i lekki
Słabe strony:
- brak 5G
- brak usług Google
- niespójne rezultaty przetwarzania zdjęć
- mnóstwo bloatware
- reklamy w AppGallery
- zbyt ograniczona pod względem ustawień aplikacja aparatu
- wysoka cena